Ile trwa uwalnianie się od długów poprzez upadłość konsumencką?

Po zmaganiach z wierzycielami, które ciągną się niekiedy przez lata, perspektywy uzyskania spokoju wyczekiwać będziemy z utęsknieniem. Jedną z obaw, jakie mogą żywić dłużnicy rozważający skorzystanie z możliwości ogłoszenia upadłości konsumenckiej, jest długi czas, trwania całego postępowania – wszyscy wiemy wszak jak wygląda rzeczywistość polskiego wymiaru sprawiedliwości. Skoro już decydujemy się na tak radykalny krok, chcemy mieć go za sobą jak najszybciej. Ile zatem będziemy czekać?

Wszystko zależy od konkretnej sytuacji

Sam przebieg postępowania, w rezultacie którego ogłoszona zostaje upadłość konsumencka w ogólnym zarysie nie jest nadzwyczaj złożony – zupełnie inaczej rzecz się jednak ma z ludzkimi losami, które muszą zostać w jego toku przeanalizowane i, jeśli wszystko się uda, odmienione. Nie należy się zanadto spieszyć z przygotowywaniem wniosku – jego oddalenie i związana z tym konieczność terminowego wniesienia zażalenia z pewnością nie jest rezultatem, który ułatwi nam zadanie. Odpowiednia uwaga poświęcona na etapie jego przygotowania pozwala się przed tym uchronić. Dlatego po wsparcie wyspecjalizowanej kancelarii warto sięgnąć już na samym początku!

Prawidłowo napisany wniosek i pełna, rzetelnie sporządzona dokumentacja często jest ważnym czynnikiem pozwalającym na skrócenie czasu, jaki ostatecznie pochłonie nam cała procedura. Jego rozpoznanie przez sąd teoretycznie powinno nastąpić w ciągu dwóch miesięcy od złożenia – w praktyce jednak może to trwać dłużej, np. dwukrotnie, więc niezbędna jest tu pewna doza cierpliwości.

Gdy uda nam się uzyskać pomyślne postanowienie, przychodzi czas na właściwe postępowanie upadłościowe, w którym do akcji wkracza syndyk. Tutaj najtrudniej jest przewidzieć ile może on trwać – oczywiście im więcej dłużnik ma majątku, tym większemu wydłużeniu może ulec cały proces. Niezbędne jest bowiem ustalenie jego składu i wartości masy, a następnie spieniężenie. W najlepszej sytuacji są wówczas ci, którzy nie mają czego się pozbywać – etap ten zostaje wtedy pominięty i zakończenie tej części postępowania może przyjść nawet po pół roku. W przypadku posiadania trudnych do sprzedania części majątku nierzadko trzeba jednak czekać nawet ponad rok.

Wyeliminuj ryzyko niepowodzenia

Kolejny etap to plan spłaty wierzycieli. Może on trwać maksymalnie trzy lata, jednak tutaj także wszystko zależy od konkretnej sytuacji – jeśli w ocenie sądu dany dłużnik nie będzie miał możliwości podołania jego realizacji, wydane zostanie postanowienie o umorzeniu zobowiązań bez jego ustalenia. Taka sytuacja może mieć miejsce wówczas, gdy poddawana postępowaniu osoba nie uzyskuje żadnych dochodów. Wiele zależy także od zachowania wierzycieli, którzy wcale nie muszą przecież zgadzać się z rozstrzygnięciami sądu i mogą je zaskarżać, co wiąże się z czasem potrzebnym na ich rozpatrywanie.

Doświadczenie pracowników kancelarii Ptak&Wspólnicy sprawia, że nasi Klienci do każdego postępowania tego rodzaju podchodzą doskonale przygotowani, co pozwala im ze spokojem myśleć o jego wyniku. Zapraszamy do kontaktu! Uwolnij się z długów bez zbędnej zwłoki.